Alicja Sordyl, dwudziestolatka z południowej Polski, przebywała przez rok w Stanach Zjednoczonych. Była tam bardzo zajęta (m.in. pracowała na statkach), ale miała też wiele okazji do spotkań z Indianami i bliskiego poznania niektórych z nich. Udało się namówić Ją do podzielenia się dokonanymi spostrzeżeniami. Są to opinie subiektywne, ale tym niemniej sądzimy, że warte przedstawienia.
Wszystkie teksty i fotografie zamieszczamy na stronie za zgodą Autorki
Zapraszamy też na:
Stronę Alicji Sordyl
Relacje Alicji Sordyl
Alu, dzięki wielkie!
Ala miała okazję poznawać dzisiejsze życie Indian bezpośrednio pod kierunkiem duchowego przywódcy Indian z plemienia Lakota, weterana Ruchu Indian Amerykańskich (AIM) z okupacji Wounded Knee (1973),
Jamesa Robideau
, którego - także dzieki Niej - mieliśmy okazję
gościć w maju 2001 roku w Polsce.
Praktykować dobre wartosci...
Wywiad z Jamesem Robideau dla Pisma Przyjaciół Indian "Tawacin"
(maj 2001)
Ilustrowane relacje Alicji z jej podróży po Ziemi Indian
Ścieżka życia Indian Ameryki Północnej (cz. 4)
(Drogą siedmiu ceremonii Lakotów, ostatnie chwile w rezerwacie)
(06.10.2001)
Ścieżka życia Indian Ameryki Północnej (cz. 2)
(Dakota Youth Project, Inipi u Jima Crossa, podróż do Little Bighorn)
(18.08.2001)
Ścieżka życia Indian Ameryki Północnej (cz. 1)
(Podróż do Dakoty, spotkanie z Crow Dogiem)
(05.08.2001)
Pierwsze maile
z niezwykłej podróży po Ameryce uczestniczki PRPI,
europejskiej rzeczniczki Dakota Youth Project
(czerwiec 2001)
AIM...
(30.10.2000)
"Ja" i "Orle Pióro..."
(wrzesień 2000)
Indianie czy Amerykanie cz. I i II
(21.08.2000)
Pozdrowienia z rezerwatu Seminoli
(08.08.2000)