Dnia 27. kwietnia 2008
roku, na warszawskich Polach Mokotowskich, odbędzie się po raz kolejny
festyn z okazji obchodów Dnia Ziemi.
Tak jak w ubiegłych latach, dzięki zaangażowaniu Dariusza Morsztyna - Biegnącego Wilka oraz członków i sympatyków Polskiego Stowarzyszenia i Ruchu Przyjaciół Indian, powstanie wioska indiańska. Na jej terenie odbywać się będą różne indianistyczne wydarzenia, w tym wiele atrakcji dla dzieci, ale nie tylko. Przewidziany jest również występ grupy tanecznej prezentującej współczesne tańce indiańskie Pow-wow. Najważniejszym jednak wydarzeniem ze strony indianistycznej będzie Marsz na Rzecz Matki Ziemi mający bezpośredni związek z Najdłuższym Marszem odbywającym się w tym samym czasie w Stanach Zjednoczonych. Odbędą się dwie edycje Marszu - każdy z nich rozpoczęty tradycyjnym Kręgiem uczestników. Spotkanie w Kręgu rozpocznie się okadzeniem szałwią i modlitwą. Prowadzący opowie w paru słowach o idei Marszu. Później, razem ze Staffem, flagami indiańskimi, przemaszerujemy po Polach aż na scenę, na której odbędą się pokazy tańców Pow-wow. Do Kręgu oraz Marszu zaproszeni są wszyscy, którym bliskie są idee troski o Matkę Ziemię. Z uwagi na obecność w czasie ceremonii przedmiotów uznawanych za święte zarówno przez tubylczych Amerykanów oraz członków Stowarzyszenia Przyjaciół Indian, Organizatorzy proszą o uszanowanie czasu i miejsca poprzez nie spożywanie i nie bycie pod wpływem środków odurzających. Trasa
Marszu będzie przebiegała przez całe Pola Mokotowskie: Plan Marszu przewiduje przejście "pocztu sztandarowego" ze staff'em towarzyszącym Biegowi Dla Tradycji 2006 , flagami indiańskimi. Zapraszamy wszystkich, którym bliskie są idee i przesłanie Marszu, którzy chcą wyrazić troskę o Matkę Ziemię. Mamy możliwość wyrażenia swojego zaangażowania w ochronę Ziemi w sposób jak najbardziej indiański. Nie wolno nam zapomnieć, że to jedna Ziemia co nas nosi! |
|||||
Zainteresowanych udziałem w obchodach Dnia Ziemi prosimy o kontakt z Polskim Stowarzyszeniem Przyjaciół Indian na adres: pspi(at)pspi.org.pl |
Tom LaBlanc
"Jedność (Oneness)
Starcy obawiają się, że wkrótce nie będzie już Indiańskiego Języka
Starcy obawiają się, że wkrótce nie będzie już Indiańskich Pieśni
Starcy obawiają się, że wkrótce nie będzie już Indiańskich Modlitw
Koniec świata!
Bowiem życie Indianina
jest codzienną manifestacją naturalnej modlitwy życia w równowadze z
pierwotnymi pieśniami harmonii.
Jeśli tego nie uznamy, to nikt nie będzie już miał
języka, tylko hałas
pieśni, tylko dźwięki
modlitw, tylko obawy
JEDEN OCEAN
JEDNA ZIEMIA
JEDEN LUD
JEDNOŚĆ W JEDNYM ŻYCIU
To musimy wszyscy przełożyć na nasze języki
To musimy wszyscy wyśpiewać w naszych pieśniach
To musimy wszyscy zawrzeć w swoich modlitwach
JEDEN OCEAN
JEDNA ZIEMIA
JEDEN LUD
JEDNOŚĆ W JEDNYM ŻYCIU"
Plan obchodów Dnia Ziemi ze strony Organizatora