Magdalena Krysińska-Kałużna


Relacja z konferencji

Prawa człowieka a sytuacja Indian w Ameryce Łacińskiej”

Łódź, 16 grudnia 2004


W krajach Ameryki Łacińskiej nastąpiły w ostatnich 20 latach korzystne zmiany legislacyjne mające chronić odmienność kulturową ludności tubylczej, gwarantując jej prawa do zachowania własnego języka i tradycji. Z drugiej strony w wielu częściach tego obszaru kulturowego wobec Indian łamane są podstawowe prawa człowieka.

Wstrząsających przykładów nie brakuje. W Peru, w wyniku działań zbrojnych prowadzonych w latach 1980-2000, zginęło ponad 69 tysięcy osób, z czego 75 % stanowili Indianie Keczua i Asháninka. W Kolumbii, gdzie Indianie stanowią ok. 1,8 % ludności kraju, w latach 1999-2002 zamordowanych zostało 181 przywódców indiańskich.

W 2003 roku w konfliktach o ziemię w Brazylii zginęło 23 Indian – wśród nich Aldo da Silva Mota, przywódca Indian Macuxi z brazylijskiej terra indigena Raposa/Serra do Sol. Pierwsza autopsja wykazała, jakoby zmarł śmiercią naturalną. Kiedy w wyniku protestów grup indiańskich wykonano w stolicy kraju drugą autopsję – wykazała ona, że przyczyną śmierci był strzał w tył głowy.

Na podstawie sfałszowanych dowodów, w nieuczciwych procesach skazywani są działacze indiańscy w Gwatemali, Hondurasie, Meksyku. W wyniku represji i przemocy na tle politycznym, od 1996 roku zamordowanych zostało przynajmniej 40 Indian Zapoteków mieszkających w rejonie Loxicha w Meksyku.

Sytuacja Indian w Ameryce Łacińskiej w kontekście łamania praw człowieka była tematem konferencji zorganizowanej przez Zespół ds. Rdzennej Ludności Ameryki Łacińskiej Amnesty International, Grupę Łódzką AI oraz Studenckie Koło Latynoamerykanistów na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. Na konferencji tej przedstawiono sytuację ludności tubylczej w Chile (głownie Mapuczów), Meksyku, Ekwadorze, Brazylii oraz Peru (Machiguengów znad rzeki Paquiría). Tematem referatów były tez prawa konstytucyjne ludów indiańskich Ameryki Łacińskiej oraz problematyka uniwersalizmu praw człowieka.

Podsumowaniem konferencji mógłby być fragment wystąpienia Andrzeja Nowaka, w którym stwierdził on, iż problem praw człowieka przypomina wypowiedź Gandhiego, „który zapytany o to, co sądzi o cywilizacji zachodniej odpowiedział, że byłby to dobry pomysł”.

Nadzieją na przybliżenie realności przestrzegania przysługujących im praw był dla Indian – podobnie jak i dla innych ludów tubylczych – projekt Deklaracji Praw Ludów Tubylczych (Declaration of the Rights of Indigenous Peoples). W grudniu 2004 roku zakończyła się, proklamowana przez Organizację Narodów Zjednoczonych, Dekada Ludów Tubylczych Świata. Zgodnie z założeniami ONZ, także Deklaracja miała zostać przyjęta do końca ubiegłego roku. Prace nad nią toczyły się od 1993 roku, kiedy to Grupa Robocza do Spraw Ludności Tubylczej (Working Group on Indigenous Populations - WGIP) zaaprobowała pierwszą wersję projektu Deklaracji, jednak do końca 2004 roku przyjęto jedynie 2 z jej 45 artykułów.

Ponieważ wygląda na to, iż przy obecnym tempie prac do uchwalenia pełnej Deklaracji Praw Ludów Tubylczych nie dojdzie prędko, pozostaje mieć nadzieję, że wcześniej, między innymi dzięki naciskom opinii publicznej oraz stopniowemu wdrażaniu międzynarodowych standardów, Indianie przestaną cierpieć przynajmniej z powodu łamania podstawowych praw człowieka.