Place Taneczne z Oklahomy

Najwcześniejsze ślady Placów Tanecznych (Stomp Grounds, dosłownie "Tereny do Przytupów") pochodzą już z okresu Budowniczych Kopców. W czasach, gdy Europejczycy zaczęli nawiązywać kontakty z plemionami Południowego Wschodu dzisiejszych Stanów Zjednoczonych znaczenie Kopców powoli zanikało. Chociaż Kopce wciąż istaniały, to większość plemion przestała ich już używać. Jednak co najmniej jedno plemię, Natchez, nadal aktywnie korzystało z tych szczególnych konstrukcji ziemnych. Gwałtowny kres nastąpił w roku 1831, kiedy to Francuzi zniszczyli lud Natchezów, a jego resztki wymieszały się z Krikami i Czirokezami. Kultura Budowniczych Kopców przestała istnieć.

Za czasów Budowniczych Kopców wiele z nich służyło jako miejsca obrzędowych zgromadzeń. Plac zgromadzeń miał kształt kwadratu, a ludzie zbierali się po jego czterech stronach, w zależności od klanu i pozycji w plemieniu. Chociaż z czasem zaprzestano używania Kopców do celów obrzędowych, to ceremonialne place budowane na planie kwadratu przetrwały. Tworzono je zazwyczaj na przeciwko Domu Rady, dopóki - po wysiedleniu na Zachód - plemiona Południowego Wschodu nie zaprzestały budowania Domów Rady. Koncepcja wytyczania kwadratowych terenów do celów ceremonialnych - w tym do obrzędowych tańców - przetrwała jednak do dziś.

Współcześnie, tereny obrzędowe nadal nazywane są Placami Tanecznymi (Stomp Grounds). Wśród Czirokezów centrum wszystkich działań odbywających się na Placu Tanecznym jest faktycznie kwadratowy plac, zwany skwerem ("square"). Z kolei większość Krików zaczęła organizować place na planie koła, ale nadal nazywa je "skwerami". Bywają też inne różnice między placami Czierokezów i Krików, ale jedne i drugie stanowią kontynuację koncepcji, które narodziły się jeszcze w okresie Budowniczych Kopców.

W Oklahomie jest wiele Placów Tanecznych. Dwa, najbardziej bodaj znane, to należące do Stowarzyszenia Keetoowah Czirokezów - Stoke Smith Stomp Grounds i należące do Krików - Tallahasee Grounds. Poza nimi, jest jeszcze wiele innych Placów Tanecznych, zwłaszcza w północno-wschodniej Oklahomie. Jedne ukryte są głęboko w lasach, inne zbudowano na czyimś podwórku. Poza Oklahomą, Place Taneczne znajdują się także w Alabamie, na Florydzie, w Georgii i w Teksasie, zdarza się także, że tworzone są w innych miejscach obrzędów organizowanych przez plemiona Krików i Czirokezów.

Osoby postronne mają prawo wchodzić na Place Taneczne, choć najlepiej jest być tam zaproszonym. Najpierw trzeba się jednak dowiedzieć, gdzie taki Plac się znajduje. W przeciwieństwie do licznych Pow-wow, Place Taneczne zwykle nie są reklamowane. Nie oznacza to, że są one tajne, lub że osoby obce są tam niemile widziane. Place Taneczne są jednak nadal miejscami obrzędowymi, w których zbierają się tradycjonaliści z plemion Czirkezów i Krików. Jak powiedział jeden z wodzów Narodu Krików z Oklahomy: "to ich religia i ich prawo". Jeśli komuś zdarzy się znaleźć na Placu Tanecznym, powinien zgłosić się do jego właścicieli i powiadomić ich o swojej obecności. Od nich uzyska informacje o ewentualnych ograniczeniach dotyczących zachowania się gości i dowie się, czy może tam pozostać i/lub obozować.

Należy pamiętać, że dla ludzi, którzy regularnie uczestniczą w obrzędach Placu Tanecznego jest to rodzaj "kościoła" i wypada zachowywać się tam odpowiednio - z szacunkiem. Zwykle łatwo jest rozponać, kim są właściciele Placu, bowiem jako jedyni noszą pióro przymocowane pionowo do kapelusza. Poza tym, w przeciwieństwie do Pow-wow, tylko nieliczni uczestnicy obrzędów na Placu Tanecznym ubrani są w kompletne "stroje indiańskie". Jest to dla nich miejsce zwykłego życia i codziennych zajęć w zwyczajnej odzieży. Czasami można jednak dostrzec męską koszulę z tasiemkami lub tradycyjną suknię kobiecą. Najczęściej zdarza się to podczas ceremonii Zielonej Kukurydzy, która należy do szczególnych okresów dla bywalców Placów Tanecznych. Wówczas ludzie zakładają swoje najlepsze tradycyjne stroje, podobnie jak inni ubierają się odświętnie, gdy idą do kościoła na Wielkanoc.

Jedną z głównych rzeczy, które robi się na Placu Tanecznym jest - oczywiście - taniec. I to własnie na wzięcie udziału w niektórych tańcach osoby postronne mają największe szanse. Wielu bywalców obrzędów na Placach Tanecznych uważa, że jest to jeden z najpiekniejszych widoków na świecie, gdy mężczyźni zaczynają śpiewać, a prowadzący zaprasza na środek placu kobiety z grzechotkami. Ten widok i dźwiek porusza równie mocno, jak każda inna głęboka, barwna i odwieczna uroczystość duchowa. I w zasadzie każdy może wziąć w niej udział!

Na środku placu Strażnik Ognia i jego pomocnicy rozpalają ognisko. Jest to Święty Ogień, który podczas niektórych obrzędów rozpala się z popiołów świętego ognia przeniesionego niegdyś z dawnych siedzib Szlakiem Łez. To wokół tego ogniska odbywają się wszystkie tańce. Nosza one ogólną nazwę "stomp dance", co ma dwa znaczenia. Jedno - to nazwa stylu tańca, czy raczej kroku tanecznego. Polega on na wolnym, naprzemiennym, posuwistym ruchu stóp tancerza. Lewa stopa w przód, prawa stopa, lewa, prawa, itd. Drugie znaczenie - to nazwa pewnego konkretnego tańca - Stomp Dance (co można przetłumaczyć jako "Taniec z Przytupem").

Wszystkie tańce wykonywane podczas obrzędów na Placu Tanecznym wykorzystują charakterystyczny krok "stomp dance" i wyglądają następująco: na czele kroczy mężczyzna prowadzący daną pieśń, za nim "head shaker" (główna grzechocząca) - kobieta z grzechotkami ze skorup żółwia lub - coraz częściej - szeleszczących puszek, umocowanych do łydek i stóp. Dalej ustawiają się pozostali pieśniarze i grzechoczące tancerki, a za nimi cała reszta uczestników ceremonii. Taniec odbywa się wokół ognia, w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara tak, by lewe ręce i serca tancerzy znajdowały się od strony Świętego Ognia. Czasami, podczas trwających długo w nocy tańców, wykonywany jest Taniec Węża, kiedy każdemu wolno zatańczyć po swojemu, w dowolną stronę, a nawet wyjść z Placu Tanecznego i wszyscy świetnie się wówczas bawią.

Wiele jeszcze można by napisać o tradycjach Placu Tanecznego. Nic jednak nie zastąpi doświadczenia osobistego w nim uczestnictwa, lub przynajmniej - zobaczenia go i usłyszenia, choćby na filmie. Uczestnicy obrzędów Placu Tanecznego nie będą mieli raczej nic przeciwko temu, by osoby głęboko zainteresowane tradycjami żyjących dziś w Oklahomie indiańskich narodów Południowego Wschodu skorzystały kiedyś z tej niecodziennej możliwości.

Na podstawie czirokeskich stron w internecie i korespondencji własnej opracował Cień

Stomp Dance w Oklahomie na początku XX wieku
Jeremy Bryant, obwoływacz Stomp Dance Czirokezów z Oklahomy
Grzechotki do Stomp Dance
Pokaz Stomp Dance w Centrum Indiańskim w Atlancie
Bobby Henry, lider Stomp Dance Seminolów z Florydy