Polacy w indiańskich kasynach

Plemię Mohegan z Connecticut zatrudni 100 Polaków w swoim kasynie "Mohegan Sun". Indianie planują na sprowadzenie w pierwszych miesiącach 2003 roku grupy krupierów z doświadczeniem i znajomością języka angielskiego, których brakuje w kasynach rozwijających się na Wschodnim Wybrzeżu USA. Byłaby to kolejna duża grupa pracowników z Polski po pierwszej, 50-osobowej, grupie studentów z Polski, która latem 2002 roku sprzedawała w "Mohegan Sun" artykuły spożywcze i napoje. Tym razem mężczyźni i kobiety podpisaliby 10-miesięczne kontrakty i otrzymali mieszkania w rejonie miejscowości Norwich.

Licząca 120 osób grupa studentów znalazła też minionego lata sezonową pracę jako kelnerzy i kelnerki w znanym kasynie Foxwoods, prowadzonym przez sąsiednich Pequotów Mashantucket. Także oni mieszkali w Norwich i pozostawili po sobie dobrą opinię. Ich zarobki wynosiły od 7 do 9 dolarów za godzinę. Wielu z nich zamierza powrócić do pracy w indiańskich kasynach kiedy tylko pojawi się taka możliwość.

Zdaniem indiańskich menedżerów, zatrudnianie Polaków w prowadzonych przez Indian kasynach na Wschodnim Wybrzeżu USA to projekt długofalowy. Może on być korzystny dla obu stron ze względu na potrzeby lokalnego rynku, z powodu wysokiego bezrobocia w Polsce, atrakcyjnych warunków oferowanych przez pracodawców w USA oraz z uwagi na niezbędne doświadczenie zawodowe, które ma już wielu Polaków. Na podobnych warunkach w indiańskich kasynach pracuje też wielu krupierów z Puerto Rico.

Pierwsza grupa 30 polskich studentów została zatrudniona czasowo w indiańskich kasynach latem 2001 roku. W kasynach Connecticut pracuje ogółem około 2600 krupierów. Bezrobocie w tym rejonie USA nie przekracza 4%, w Polsce - wynosi 18%.