Grupa Przetrwania Naturalnych Ludzi

1017 SO 20

Milwaukee, Wisconsin 53204

414-647-0920

Michael Lee Big Water /Na-Si-Kah/

Jackie Kane

Pozdrowienia mój Przyjacielu, moja Matko;

To było już tak dawno. Nie zapomnę, że kiedyś napisałaś do mnie i spytałaś czy mogłabyś nazywać mnie „Synem”. Byłem bardzo zaszczycony i zawsze będę. Jestem bardzo wdzięczny, że mam w życiu szansę skontaktować się z dobrymi przyjaciółmi.

Przeczytałem twój list pełen smutku o tym, jak jest tu w Ameryce. Walka tak bardzo nas pochłania, że wciąż nie znajdujemy czasu na uświadomienie sobie naszej Naturalnej tożsamości. Uświadomiłem sobie to, czego najbardziej potrzebujemy. Widziałem tak dużo, że wiem jak możemy zwyciężyć. Nie musimy nawet nosić broni. Nie musimy mówić ani słowa, jedynie wierzyć, że nastąpi zmiana. Siła wszechświata, duchowość w nas może stać się naszą bronią, ponieważ jest to jedyna rzecz, której żadna siła stworzona przez człowieka nie może zniszczyć. Nie ważne jak wielkie są ich rakiety. Widziałem już wiele zmian, które zaszły tu w Ameryce. Nie lituję się nad nimi, ponieważ oni są winni swojej własnej głupoty. Oni zniszczyli prawie wszystkie nasze naturalne bogactwa. Wysłali takie rzeczy w kosmos próbując znaleźć nowy dom, oni sami nie lubią być tutaj. Mimo to mówią nam, że nasze miejsce nie jest tutaj. Oni zanieczyszczają nasze rzeki i nasze nieba. Zabijają wszystko, czego sami nie mogą zrozumieć. Oni ranią jeden drugiego, okradają jeden drugiego, być może są oni coraz bardziej zmęczeni zabijaniem i okradaniem Rodowitych ludzi od tak dawna. Wszystko to co oni robili, robią teraz jeden drugiemu. Oni są bardzo niespokojni, popełniają zbrodnię za zbrodnią, jeden przeciwko drugiemu. Płaczą za wolnością, nie są świadomi, że wolność jest tylko w nich samych. Oni są kontrolowani i skomputeryzowani i żyją według narzuconego, niebezpiecznego rytmu. Oni próbują odnaleźć znów nową religię wolności i wykorzystują wolność wszystkich innych. Ta wolność także pochodzi od nas samych. To jest to co dał nam Wielki Duch. Moi przyjaciele, to nie my jesteśmy w niebezpieczeństwie. Biały człowiek tutaj stracił całą swoją kulturę, on oczekuje, że nauczymy go, ale kiedy my to robimy on się śmieje i mówi, że to jest nieprawdziwe. Więc kto jest w niebezpieczeństwie?

Poznałem przepowiednie naszej starszyzny, one urzeczywistniają się. Widziałem wiele oznak tego. Mówiłem o niepokoju w tym kraju; ale ten niepokój jest także w naturze. Pociski rakietowe, które oni wysyłają w górę, wiele zanieczyszczających obiektów, które oni wystrzeliwują w niebo. Kopalnie węgla i wiercenia naftowe. W dodatku nadużywanie przez nich Matki Ziemi. Pory roku zmieniające Naturalny cykl. Natura jest bardzo niespokojna. Tu dzieją się rzeczy, które tylko my możemy zobaczyć. Zmiany pogody w różnych klimatach, zmiany w ludziach. Tam gdzie powinien padać deszcz oni otrzymują suszę, tam gdzie powinno być gorąco jest zimno. Tornada bez obawy uderzają w ten kraj. Niebezpieczne burze uderzają w ten kraj, czego biały człowiek nie może zrozumieć. To wszystko dzieje się tutaj. Oni prowadzą do swojej własnej destrukcji. Oni robią bomby, które będą zabijały tylko ludzi, a nie niszczyły domów. Ono robią więcej niż kiedykolwiek przedtem broni nuklearnej. Oni boją się czegoś. Przygotowują się do czegoś i ja nie wiem do czego, ale nie jesteśmy zagrożeni. Jeżeli będziemy podążać świętą drogą naszego ludu. Będziemy musieli przygotować się na to.

Więc powiedziałem ci trochę o tym co się dzieje, inaczej niż przedtem. Wiem, że ja sam muszę osiągnąć duchową świadomość i powrócić krok po kroku, aby uciec przed tym zniszczeniem. Każdy człowiek musi to zrobić sam. Zniszczenie przychodzi tylko wtedy, kiedy pomagamy mu przyjść. Nie możemy winić za to jeden drugiego. Biały człowiek bawił się zbyt długo z czymś co jest święte. Oni zrobili to samym sobie.

Mam tak mało czasu, dobitnie przekazuję to moim ludziom ponieważ nadszedł czas abyśmy to sobie uświadomili. Nasza walka będzie wygrana. Poświęcenia, które muszą być podjęte spełnią się. Nikt nie wie kto przeżyje, a kto zginie. Wierzę, że tak się stanie. Biały człowiek, który osądzał nasze życie zbyt długo, teraz oni sami będą osądzani.

Teraz muszę napisać do twoich przyjaciół. Mam nadzieję, że uśmierzyłem wiele smutków.

Modlę się, że jedność będzie narzędziem wszystkich ras człowieka. Więc dziękuję tobie za podarunek. Jesteśmy bardzo wdzięczni i zaszczyceni. Mam nadzieję, że będziesz mogła przeczytać to, nie piszę zbyt dobrze na maszynie.

Więc teraz witaj. Nie jest w naszym zwyczaju mówienie żegnaj. Będę modlił się za ciebie i moich przyjaciół. Będę czekał aż znowu napiszesz. Jeszcze raz dziękuję ci za twój podarunek dla Rodowitych dzieci, którymi się zajmujemy.

W Duchu;

Michael Lee Big Water

Na-Si-Kah