Wysłane dopiero 5 lutego


Stefania Antoniewicz
ul. Mickiewicza 27/228
01-562 Warszawa, Polska


18 styczeń 1973 r., San Francisco, Kalifornia, USA


Droga Stefanio,


Właśnie otrzymałem obydwa Twoje listy. Bardzo dziękuję. Twoja troska i Twoja uprzejmość sprawia, że moje serce pragnie płakać. Poprzez wiele mil i poprzez wiele barier fizycznych i psychologicznych stworzonych przez człowieka, mój duch może odczuć Twoje ciepło.

Z tym krótkim listem przesyłam Ci kopie niektórych moich „ekspresji”. Naprawdę mam nadzieję, że sprawię Ci przyjemność, ponieważ były przeznaczone dla tych, którzy są w stanie docenić pokój i szczęście ponad wszystko inne – to znaczy, że WOLNOŚĆ ducha jest konieczna do szczęścia.

Twój list jest pierwszym listem jaki kiedykolwiek otrzymałem z Polski i jestem szczęśliwy, że pomyślałaś o mnie.

Nie mam zwyczaju prosić o przysługę kogoś, kogo spotkałem jedynie w snach i myślach, ale ponieważ jesteś już przyjacielem – i takim, który przysyła także miłość – nie jesteś obca. Więc proszę, jeślibyś mogła, przyślij mi kopię „Drzew Pokoju”. Zrobiłem tylko jedną kopię i zostawiłem ją Inese.

W tym czasie mam nadzieję być we Francji /Nancy/, podczas Festiwalu Teatru od 24.IV do 6.V.1973 r. i poproszono mnie o przywiezienie moich prac napisanych podczas pobytu w krajach skandynawskich. Moja podróż do Francji to jeszcze nic pewnego – ale jest duża szansa.

Dziękuję za to, że czytasz „Akwesasne Notes”. Przekazuję Twój list do redaktora Akwesasne Notes, żeby wiedzieli, że wspomniałaś ich imię – będą tak szczęśliwi, że ich serca będą tańczyły wokół Wielkiego Ognia Długiego Domu Konfederacji – Sześciu Narodów Irokezkich. Podobnie jak moje serce tańczy z każdym słowem na tej kartce.

Moje życie jest tak szybkie i wydaje się, że jest tyle rzeczy do zrobienia, tak że nie napisałem do Inese. Wiatr dmie w drzewa poprzez ciemności. Jest późno, ale nie położę się spać i napiszę do Inese. Bardzo Ci dziękuję za Twój miły list.

Jeśli mógłbym żyć bez serca, wyjąłbym je z mojego ciała, pociął na małe kawałki i posłał po kawałku wszystkim moim przyjaciołom, ale nie mogę i będę szczęśliwy wiedząc, że Ziemia obraca się wokół Słońca z troską o nas dwoje...

Twój Przyjaciel

Darryl Wilson


Śnij tej nocy o Wolności