Tapa Wanka Yap

(Throwing the Ball - Ceremonia związana z rzucaniem piłki)

Osoba mocy wybiera dziewczynę, którą prowadzi do centrum wybranego przez siebie miejsca. Dziewczyna dostaje piłkę ozdobiona magicznymi wzorami reprezentującymi świat. Rzuca nią na zachód, a osoba, która piłkę złapie zwraca ją dziewczynie. Sytuacja wygląda tak samo gdy dziewczyna rzuca piłkę kolejno na północ, wschód i południe.

Na końcu piłka zostaje rzucona do góry a wszyscy próbują ją złapać. Osoba, której się to uda zwraca dziewczynie piłkę.

Wszyscy którzy złapali wcześniej piłkę, są kolejno obdarowywani prezentami. Podczas obdarowywania osoby, która złapała piłkę rzucona na zachód, Człowiek Mocy (medicine man) opowiada o pierwszym etapie życia człowieka, jakim jest dzieciństwo. Podczas wręczania nagród pozostałym, medicine man opowiada o kolejnych etapach życia ludzkiego, przyporządkowując odpowiednio: północy - młodość, wschodowi - dojrzałość, południowi - starość.

Kiedy obdarowywany jest ten, kto złapał piłkę rzuconą do góry, osoba mocy opowiada o Narodzie Bizonów i o tym jak blisko jesteśmy z nim związani. Kiedy Naród Bizonów grał w tę grę mógł rzucać piłkę w tylko czterech kierunkach i złapać ją, ale nie mógł rzucić jej do góry w piątą stronę, ponieważ nie posiada ramion. Dlatego też nie jest on zdolny ukończyć gry. Jest to jedna z przyczyn, dla której my musimy się nim opiekować. Naród bizonów jest naszym najbliższym krewnym i podarował nam tą grę abyśmy mogli ukończyć ją dla nich i dla nas samych.

Piłka rzucana przez dziewczynę pokryta jest uzdrawiającymi, magicznymi, pełnymi mocy rysunkami. Gdy jest rzucana w powietrze, moc magicznych rysunków spada na wszystkich próbujących ją złapać. Lek ten pomaga im utrzymać ustalony / przyjęty Siódmy Kierunek. Ten, kto ją łapie jest nagradzany za determinację z jaką to czyni, symbolizującą jak bardzo chce utrzymać swój Siódmy Kierunek.

Warto zauważyć, że w tradycji Lakotów, gdy ktoś zostaje nagrodzony, nie jest uważany za lepszego lub posiadającego większa wiedzę, mądrzejszego od innych. Osoba uhonorowana służy ludziom najlepiej jak potrafi, ponieważ jej zaszczyt jest zaszczytem wszystkich.

Obrzędowe pieśni, które towarzyszą wszystkim siedmiu lakockim ceremoniom mogą być śpiewane tylko podczas nich, ponieważ wzywają lub przywołują pomoc pewnych konkretnych duchowych pomocników. Jeśli ktoś śpiewałby ceremonialne pieśni poza ceremonią (np. aby poćwiczyć) duchowy pomocnik będzie wiedział, że nie odbywa się żadna ceremonia. Wtedy duchowy pomocnik zastosowałby (Natural Law of Generosity) Naturalne Prawo Hojności. NLG stanowi, że energia użyta przez osobę dla kontaktu, powróci do tej osoby czterokrotnie spotęgowana. Dlatego też, osoba śpiewająca pieśni obrzędowe gdy ceremonia nie ma miejsca może obdarować siebie niezdrową mocą. Wtedy Duchowi Pomocnicy mogą nie chcieć pomóc tej osobie nigdy więcej, ponieważ okazała brak szacunku uświęconej muzyce.

Tłumaczenie: MiR, jesienny Wrocław 2001

 

Źródło:

ELKDREAMER: David Little Elk